Ciekawa wypowiedź szefa UOKiK'u

Pod koniec września 2015r. szef UOKiK'u Adam Jasser w bardzo zastanawiający sposób skomentował problem z polisolokatami w Polsce.

Wg. niego problem jest nie tyle w tym, że polisolokaty są złe same w sobie, tylko, że ich sprzedawcy wybrali nieodpowiednich klientów żeby im je wcisnąć. Jak dobrze wiemy polisolokaty nie mają prawa klientowi przynieść zysku, szef UOKiK przekazuje w ten sposób informację, żeby sprzedawcy lepiej wybierali tych, którym mają zabierać pieniądze, z innych źródeł zaś wiemy, że banki i "ubezpieczyciele" "lepiej reagują" na reklamacje pochodzące od klientów w podeszłym wieku, wniosek z tego nasuwa się jeden - brać ale od młodych, starszym nie wypada! - PYTAMY, CZY TO JEST PAŃŚTWEM PRAWA? CZY TAKIE MOŻE BYĆ STANOWISKO SZEFA URZĘDU OCHRONY KONKURENCJI I KONSUMENTÓW?

Logistyka dla e-commerce

Pytamy również, czy normalne jest aby szef UOKiK totalnie ignorował orzecznictwa sądów w sprawie polisolokat, sądów które praktycznie wszystkie sprawy związane z polisolokatami rozstrzygają na korzyść pokrzywdzonych klientów ze względu m.in. na bezprawne pobieranie "opłaty likwidacyjnej" oraz wprowadzanie w błąd przez sprzedawców polis. UOKiK w ubiegłym roku nałożył na GETIN BANK karę w wysokości 6,7mln złotych, pytanie nasuwa się samo, za co, skoro wg. logistykę UOKiK'u praktycznie wszystko jest ok, tylko zabieracie nie tym co trzeba...! Nadal sprzedawane są polisolokaty, które zawierają klauzule niedozwolone, wszyscy o tym wiedzą i nikt z tym nic nie robi.

WYGLĄDA TO TAK JAKBY CZĘŚĆ SPOŁECZEŃSTWA ZOSTAŁA OPODATKOWANA PRZEZ BANKI I UBEZPIECZYCIELI, A PAŃŚTWO ZABIERAŁO SOBIE Z TEGO SWÓJ HARACZ